Skindred
Smile


3.5
great

Review

by terriblekonrad USER (5 Reviews)
August 4th, 2023 | 21 replies


Release Date: 08/04/2023 | Tracklist

Review Summary: I am lazy scumbag to translate this into international language of love.

Skindred to nieco zapomniany wymysł twórczy współczesnego przemysłu muzycznego, który jest wolny od niemal wszystkich barier. Oczywiście nie jest to pierwszy zespół łączący reagge z cięższym brzmieniem. Zaznajomionym z tematem zapewne na pierwszą myśl wskoczy Bad Brains, a mnie dodatkowo znane raczej wybiórczo The Skints tudzież Fire From the Gods. Brytyjski kwintet jest szczególnie uwielbiany w moim kraju, Polsce, ale my Polacy lubujemy się w słuchaniu dziwacznych zespołów z innych krajów, więc to w sumie nic dziwnego. Dodać warto, że ubiegłego 2022 roku Skindred zastąpił Limp Bizkit na darmowym festiwalu Pol’and’Rock co ucieszyło wielu tamtejszych uczestników.

Trochę dziwnie jest słuchać otwierającego utworu, który sugeruje, że sam zespół jest swego rodzaju religią. Rozumiem, kilkumilionowe wyświetlenia nadal w gronie metalowej muzyki przyprawiają o ciarki na plecach, lecz to raczej underground w ogólnym rozrachunku. Our Religion oprócz swojego ciężaru jest jednym z tych utworów, do którego nie warto wracać. Następujący po nim Gimme That Boom jest typowym singlem, który spędza twórczy sen z powiek grupie. Skindred cierpi na powtarzalność i monotonność budowy kompozycyjnej od kiedy pamiętam, to tutaj się nie zmienia, aczkolwiek ma mniejszy i mniej drażniący kaliber. Przechodząc do mięska, które mnie niezwykle usatysfakcjonowało to są nim trzy utwory. Po pierwsze Set Fazers, który swoim mrocznym oraz agresywnym vibem nakręca niesamowicie, co więcej gitary oraz elektroniczne „robaczki” w parze ze „szczekającym” pohukiwającym zagrzewaniem do akcji wokalisty są najlepszym segmentem całej płyty i to właśnie takie elementy sprawiają, że nadal warto śledzić grupę. Drugą oraz trzecią balistyczną grupą są If I Could wraz z Black Stars. Możliwe, że grające na prostych schematach utwory wpadają w ucho błyskawicznie, co natomiast nie zmienia faktu, że wybitnie punktują atuty Skindred. Maksymalnie podkręcone riffy Mikeya, ciężka praca basu Daniela i zadowalająca perkusja Arya są receptą na rockowego hiciora polanego sosem wyzwoleńczej misji. Czekam z niecierpliwością na dostęp do tekstów, gdyż sądzę, że w tej warstwie jest wiele rzeczy, o których można w niedalekiej przyszłości dyskutować. Zapewne polityczne decyzje i niepotrzebna agresja wiodą tutaj prym.

Ta płyta to dobry dowód na to, jak przez kilka złych decyzji można popaść w zapomnienie. Owszem Smile jest najlepszym i najmocniejszym w aspekcie egzekucyjnym albumem od czasu Kill the Power, lecz to raczej informacja dla śledzących zespół osób. Ciężko pozyskać nowych młodszych, kiedy nie rozmawia się ich językiem albo dopiero raczkuje w tym aspekcie i celuje raczej w tych trwających już na swojej życiowej pozycji dłuższy czas.

Zmierzając do brzegu detale z gatunku reagge nieźle kontrastują z szybkimi cięższymi strzałami. W taki funkowy wolniejszy nastrój przyprawia State of the Union swoim luźniejszym zabawowym klimatem. Nie podoba mi się jednak taka chwiejność nastrojowa. Jednym razem wpadamy w pogo pod sceną, aby następnie wylądować na dniu matki wręczając jej bombonierkę za nasze wychowanie. Słucha się tego przyjemnie, jeśli nie zagłębiamy się w intencje. Co innego, kiedy ta muzyka jest grana w miejscach, gdzie nie ma czasu na ingerowanie w szczegóły, czyli na wszelakich koncertach, festiwalach i innych gigach, a z drugiej strony jest wydana kompaktowo i cyfrowo do własnego prywatnego odsłuchu. Niestety kilka utworów jest do automatycznego pominięcia jak chociażby L.O.V.E. (Smile Please) czy Mama, które sprawdzą się bardzo rzadko.

Czy jeśli Skindred kiedykolwiek postanowi nagrać następcę Smile będzie on lepszym albumem? Być może. Po wkładzie i dywersyfikacji włożonym w najnowszy krążek fani mogą spać spokojnie z myślą o dobrej przyszłości dla zespołu. Jest niemal pewne, że utrzymają ten całkiem zadowalający poziom, jednakże może się stać tak, iż ekipa Benjiego znów postanowi zabawić się w pokraczne niezbyt ciekawe próby atakowania mainstreamu. Wtedy to bardzo prawdopodobne, że raz ostateczny będę świadkiem ich kamienia milowego w drodze do swojego upragnionego upadku. Niemniej daję im kredyt zaufania i szacunek za rozruszanie moich mentalnych zastanych kości.

Tak, jestem leniwą okropną osobą i nie mam zamiaru tłumaczyć tej recenzji. Skies the limit.


user ratings (28)
2.9
good


Comments:Add a Comment 
Emim
August 4th 2023


35251 Comments


I don't speak it, but I recognize it's at least Polish! My babci came to the US after the war and I'd love to visit Poland one of these days.

Google helped with the translation lol, nice review!

hangth3dj
August 4th 2023


769 Comments

Album Rating: 3.5

Really love If I Could, whilst Gimme That Boom & Set Fazers are decent party bangers. Hope the rest of the album lives up to that.

unclereich
August 4th 2023


12005 Comments


https://youtu.be/HZLhUySLsB4?t=10

mryrtmrnfoxxxy
August 4th 2023


16619 Comments


kewl band

DoofDoof
August 4th 2023


15009 Comments

Album Rating: 2.5

More fun than the previous one

botb
August 4th 2023


17800 Comments


Holy shit this band still exists?

cycosynner
August 4th 2023


148 Comments

Album Rating: 3.5

Nice to see Skindred still out and kicking.

cor22222
August 4th 2023


491 Comments

Album Rating: 3.5

@Emim thank you, yeah it's polish, maybe one day I will translate this, but have no time these days, because of work and everyday life. Thank you once again for pos. Poland is beautiful, but people are screwed, I guess they are everywhere.

cor22222
August 4th 2023


491 Comments

Album Rating: 3.5

Guys and girls, if you have free time go listen to their new album, it's fun and pleasure to waste 43 minutes doing something and listen them in the background.

DatsNotDaMetulz
August 4th 2023


4310 Comments

Album Rating: 3.5 | Sound Off

TBF even Benji doesn't like Big Tings, apparently it was a tough album to make. Smile is a step in the right direction cos Volume and Big Tings were both indicating they were on a decline.

Teal
August 5th 2023


600 Comments


I have no idea what this review says, but this album was a little better than I thought it would be. "Our Religion" is refreshingly heavy for them.

FrozenFirebug
August 5th 2023


825 Comments

Album Rating: 4.0

wtf djentred

Pikazilla
August 5th 2023


29743 Comments

Album Rating: 2.5

rrr still the best thing band's done

FrozenFirebug
August 5th 2023


825 Comments

Album Rating: 4.0

of all the non-mainline nu metal groups this one has the most eclectic arrangements and best frontman by FAR

Emim
August 5th 2023


35251 Comments


NOBODY GETS OUT OF THIS SHARK PIT ALIVE

Lalka
August 7th 2023


172 Comments

Album Rating: 3.0

Moim dzieciom wpadło w ucho od pierwszego słuchania. Dobra płyta do jazdy autem.

Vercetti
August 7th 2023


768 Comments

Album Rating: 3.5

I also enjoyed it more than their last two albums. Addicted gave me Beastie Boys vibes. Nice review!

DatsNotDaMetulz
August 8th 2023


4310 Comments

Album Rating: 3.5 | Sound Off

I think Skindred peaked with Union Black and Kill the Power, but this could be their biggest selling album. Highest UK chart performance until now was #26 with Big Tings but Smile is currently top of the Midweek Chart, just 500 units between them and 3rd though so fans are rallying to buy the album to keep it top. Honestly they'd deserve it after so long in the game.

Rastapunk
August 8th 2023


1540 Comments

Album Rating: 3.5

Fun album to listen to, awesome and very fun band to see live!

DatsNotDaMetulz
August 10th 2023


4310 Comments

Album Rating: 3.5 | Sound Off

25 minutes left to buy this if you're in the UK and want it to top the UK Album Chart



You have to be logged in to post a comment. Login | Create a Profile





STAFF & CONTRIBUTORS // CONTACT US

Bands: A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z


Site Copyright 2005-2023 Sputnikmusic.com
All Album Reviews Displayed With Permission of Authors | Terms of Use | Privacy Policy